środa, 31 maja 2017

Plusy etatu



Praca na etacie ma swoje plusy?
Oczywiście, że ma bo wszystko ma swoje plusy i minus .
Ponieważ świat nie jest przyjaznym miejsce dla biznesu, więc to co jest lepsze dla nas w danej chwili życia  zależy jak dużymi zasobami pieniędzy , nieruchomości i wiedzy zarządzamy.
Bardzo mi się spodobało takie porównanie które zacytuje
Pracując u kogoś na etacie jesteś jak ptak w klatce. Niby ciasno (choć może zamiast w klatce jesteś w jakiejś olbrzymiej wolierze?), ale za to ciepło, o jedzenie martwić się nie trzeba, drapieżniki żadne raczej nie zagrażają (chyba, że na przykład niepostrzeżenie zakradnie się jakiś kot imieniem ZUS lub jego brat Skarbówka i choć ptaszka nie capnie, to klatkę przewróci…), a jak zachorujesz to i weterynarz się znajdzie.
Za to pracując „na swoim” jesteś ptakiem na wolności. O jedzenie zatroszczyć musisz się sam. Przed zimnem, deszczem i inną niepogodą chronić musisz się sam. Nie możesz zatracić czujności ani na chwilę, bo capnie Cię jakiś orzeł czy inny przyjemniaczek. A jeśli zachorujesz, to niespecjalnie będzie miał kto się Tobą zająć.
Brzmi strasznie? Nie dość, że brzmi, to jeszcze trochę naprawdę takie jest. Więc czemu to takie fajne? Bo nie ma tej klatki. I polecieć możesz sobie, gdzie tylko chcesz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz